fbpx
IMG_8860_FotorZdajesz sobie sprawę z tego, że powinnaś/eś ćwiczyć? Ale pomimo tego ciągle nie możesz znaleźć motywacji żeby zacząć? A może do Twoich treningów wkradła się rutyna i brak Ci determinacji do dalszych ćwiczeń? W takim razie ten post jest dla Ciebie! 🙂

 

Świadomość naszego społeczeństwa jeżeli chodzi o aktywność fizyczną zmieniła się ogromnie. Już nikomu nie trzeba tłumaczyć, że wysiłek fizyczny ma pozytywny wpływ na nasz wygląd, zdrowie i samopoczucie. Niestety nadal spotykam się ze słowami: Paula, ale mi się tak nie chce, pracuje do późna, mam dziecko, brakuje mi czasu itd… Prawda jest taka, że doba ma 24 h, w pracy jesteśmy przeważnie 8-10 h, śpimy 8 h, więc zostaje nam 6 h na obowiązki domowe i czas dla siebie. Nie wierzę, że nie znajdziesz dla siebie chociaż 30 min w ciągu dnia. Jest to kwestia organizacji i założenia, że Twój trening to priorytet. Poinformuj o tym partnera, dzieci, znajomych. Na początku będzie ciężko, zawsze znajdzie się coś „ważniejszego”, ale uwierz, że po jakimś czasie wszyscy do tego przywykną i będą podziwiać Twój zapał, może nawet zaczną Cię naśladować. Jeśli posiadasz potomstwo, dasz im świetny przykład, że należy być konsekwentnym i przede wszystkim należy dbać o swoje zdrowie.

Mój blog powstał z myślą o osobach, które z różnych względów nie mogą lub nie chcą uczęszczać do klubu fitness, basen itd. Potrzebujesz tylko dostępu do internetu i trochę chęci. Chcę Was zachęcić do ćwiczeń, bo wiem, że jeżeli zaczniesz na pewno nie pożałujesz a Twój komfort życia zmieni się na plus.

Od czego zaczynamy:

1. Pomyśl o tym jak świetnie poczujesz się po treningu. Po ćwiczeniach nasz organizm wydziela endorfiny- hormony szczęścia. Dlatego wysiłek fizyczny jest lekiem na zły humor, chandrę i wszelkie problemy. Po treningu wszystko widzimy w jaśniejszych barwach. Nie wierzysz- przekonaj się sam! Nawet lekarze zalecają aktywność fizyczną w stanach depresji itp.

2. Jeśli masz wątpliwości, przypomnij sobie o tym ile spalisz kalorii, jak zmieni się Twoje zdrowie i kondycja. Jeśli wytrwasz będziesz z siebie dumna/y i pozbędziesz się kompleksów na plaży, basenie, imprezie czy podczas zakupów odzieżowych.

3. Zapisuj swoje wyniki: wagę, obwody, zdjęcia, puls podczas treningu cardio itd. To będzie dopingowało Cię do dalszej pracy i już nigdy nie będziesz chciał/ła wrócić do stanu przed treningami.

4. Nie stawiaj sobie zbyt wysokich celów. Małymi krokami do przodu, a efekty „przyjdą same”. Zmiany wprowadzaj powoli. Jeżeli gwałtownie zmienisz swoją dietę i dodatkowo zaczniesz ciężko trenować szybko możesz się zniechęcić.

5. Trening traktuj jak czas, w którym dbasz o siebie. To nie kara! Nie zmuszaj się np. do biegania jeśli to nie sprawia Ci przyjemności. Jest wiele rodzajów aktywności- na pewno znajdziesz coś dla siebie.

7. Dołącz do mnie na facebook’u codzienna motywacja i filmy z ćwiczeniami nie pozwolą Ci zapomnieć o treningu.

8. Nie planuj treningów od jutra, poniedziałku, nowego miesiąca czy roku. Po prostu zacznij- teraz, włącz rozgrzewkę klik. Nie musisz wykonywać od razu godzinnych treningów. Na początek wystarczy naprawdę niewiele.

Mam nadzieję, że chociaż trochę zmobilizowałam Cię do ćwiczeń. Trzymam kciuki!

Pozdrawiam

Paula 🙂

 

 

Wystąpił jakiś problem. Proszę spróbuj ponownie.
Wysłałam do Ciebie wiadomość potwierdzającą 🤗. Koniecznie sprawdź swoją skrzynkę. Czeka tam na Ciebie mały 🎁 Jeżeli nie zobaczysz wiadomości ode mnie, sprawdź również folder SPAM i koniecznie oznacz, że to nie SPAM 🙉️️.

Hej Kochana!

Raz na jakiś czas chciałabym móc do Ciebie napisać 🙂 Więc jeśli lubisz to co robię to zapraszam Cię do mojej społeczności, dzięki czemu otrzymasz kolejną dawkę motywacji i wybranych przeze mnie treści.

We use Sendinblue as our marketing platform. By Clicking below to submit this form, you acknowledge that the information you provided will be transferred to Sendinblue for processing in accordance with their terms of use

5 komentarzy

  1. Trafne uwagi. Rzeczywiście najlepiej od własnych treningów wymagać tego co możemy uzyskać natychmiast. Czyli samopoczucia, wzrostu samooceny, kontaktu z miłymi osobami np. na swojej siłowni :). W następnej kolejności poprawy kondycji, witalności i zdrowia. A na końcu niepostrzeżenie 🙂 przyjdzie do nas nasza wymarzona sylwetka.

  2. Uff! Właśnie jestem po pierwszym treningu (rozgrzewka dla początkujących + trening z piłką też dla początkujących). Jestem zlana potem, zdyszana i bardzo szczęśliwa, że wreszcie zaczęłam 😉 W poniedziałek następny trening 🙂

Napisz komentarz